Moje pasje to moje życie...

czwartek, 19 stycznia 2012

Koty, koty, koty....







2 komentarze:

  1. Co za błogie lenistwo!!! Też lubię koty ale mój mąż ich nie trawi i niestety nie mam żadnego;-(

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapraszam do mnie - podzielę się, mam ich sporo :):) A koty będą uszczęśliwione kolejną parą rąk do miziania i gładzenia.

    OdpowiedzUsuń