Moje pasje to moje życie...

poniedziałek, 26 października 2015

Motylkowo mi...

Dawno temu odziedziczyłam po babci kwietnik, mocno sfatygowany, ale jeszcze nadający się do użytku. Służył mi tylko w sezonie letnim, kiedy dużo roślin trzymam na dworze, w pozostałym okresie stał na deszczu, śniegu i mrozie, zapomniany i zaniedbany.
W przerwie między kolejnymi przetworami na zimę udało mi się nadać kwietnikowi nowy wygląd, pasujący do mojej pracowni. Motylki z wykrojników Sizzix i Memory Box.
A oto kilka zdjęć przed, w trakcie i po zmianach - mnie się podoba...








wtorek, 13 października 2015

Mediowa tabliczka do pracowni

Duuużo mediowania, jak na mnie to było totalne szaleństwo, ale efekt ostateczny bardzo mi się podoba. Chyba będę częściej sięgać po takie techniki.

Serce zawiśnie na drzwiach do mojej pracowni.







poniedziałek, 12 października 2015

Strukturalny chustecznik

Długo mnie nie było, ale wracam i obiecuję poprawę... Do nowej pracowni potrzebowałam chustecznika, no i mam :) Przy okazji odświeżyłam znajomość z pastami strukturalnymi i tuszami alkoholowymi Stamperii :)