Moje pasje to moje życie...

czwartek, 25 września 2014

Coś z resztek ... czyli wykorzystam wreszcie zapasy!

Nie wiem jak Wy, ale ja mam awersję do wyrzucania resztek papierków, szczególnie tych wzorzystych, więc gromadzę ścinki mniejsze i większe z nadzieją, że kiedyś coś z nich zrobię. Do niedawna ta chwila nigdy nie nadeszła, wiecznie wyciągam nowy papier i tnę go, zamiast użyć tego co już "zniszczyłam"... Nadeszła jednak wiekopomna chwila i zmotywowana przez koleżankę, postanowiłam jednak coś stworzyć z dawno zapomnianych ścinków. O ile tworzenie jeszcze jakoś mi poszło, to robienie zdjęć w godzinach wczesnowieczornych jest obecnie mega wyzwaniem - a przynajmniej takie jest dla mnie i mojego aparatu - stąd zdjęcia takie jak widać :D
 








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz